wtorek, 9 października 2007

Ecco io

Tu jestem


Oto i doszła moja paczuszka... dopiero wtedy kiedy przestałam jej oczekiwac... Mam mój aparacik i już zaczęłam trzaskac zdjęcia... hohohoh.

Dziękuje Mamci i Tatusiowi za to nie małe co nieco...






Paczka z Polszki i jej zawartośc





2 komentarze:

estera pisze...

degeneruchu Ty :P:P
jakieś puszki z piwem i alkohol w butelce - kto mi tam rozpija boskich włochów? :P
Bolo szaleję bez Ciebie!!! 8)

olucha pisze...

to jest nalewka żurawinowa bejbi... przygotowana na nagły atak pierdolca.